***
poznałam ją podczas końca świataspijałyśmy ze złotych filiżanek
resztki wspomnień nocy przeszłych
lat minionych
które zabijały jak trucizna
powolutku
bezboleśnie
dziś
jej poranionie nadgarstki już nie krwawią
oczy straciły blask
Awangardowy Kopciuszek zasnął jak Śpiąca Królewna
a książę zamiast jej pomóc
>już za późno<
spiera krew z koszuli
przecież przez te lata umierała mu na rękach